Czy kara pozbawienia wolności oznacza, że nie zobaczymy najbliższego poza murami więzienia, aż do końca odbywania kary? Otóż nie, jednym ze sposobów przynajmniej tymczasowego opuszczenia więzienia jest właśnie przerwa w wykonywaniu kary pozbawienia wolności.
Przerwa w wykonywaniu kary dotyczyć może:
1) kary pozbawienia wolności
2) zastępczej kary pozbawienia wolności (orzekana wobec skazanych, którzy nie uiścili kary grzywny)
a także (o czym mało się mówi)
3) kary aresztu
4) zastępczej kary aresztu
Przerwa nie służy uniknięciu pobytu w zakładzie karnym, jednak w pewnych sytuacjach umożliwia opuszczenie murów zakładu karnego przed czasem.
Kiedy sąd może, a kiedy musi udzielić przerwy w wykonaniu kary pozbawienia wolności?
Udzielenie przerwy w wykonywaniu kary uzależnione jest od pewnych okoliczności. Wśród nich są takie, które nakazują sądowi udzielenie przerwy oraz takie, które jedynie umożliwiają udzielenie takiej przerwy.
Sąd musi udzielić przerwy w dwóch przypadkach:
1) choroby psychicznej osadzonego,
2) jego innej ciężkiej choroby,
Nie wystarczy jednak samo stwierdzenie istnienia choroby. Sąd oceni jeszcze, czy w konkretnym przypadku uniemożliwia ona osadzonemu odbywanie kary.
Częstszym sposobem uzyskania dla skazanego przerwy jest powołanie się we wniosku na okoliczności, które „jedynie” umożliwiają sądowi udzielenie takiej przerwy.
Kiedy mamy do czynienia z takimi przypadkami?
Przerwa w wykonywaniu kary może zostać udzielona jeżeli przemawiają za tym ważne względy osobiste bądź rodzinne. Niestety dla potencjalnych zainteresowanych sądy przyjęły, że sam fakt pogorszenia sytuacji rodziny skazanego nie uzasadnia udzielenia przerwy, ponieważ jest to niepożądany, ale naturalny efekt, sytuacji, w której najbliższy zostaje skazany na karę pozbawienia wolności.
Czy to oznacza, że sądy w praktyce nie udzielają przerw w wykonywaniu kary ?
Oczywiście, że nie ! Okolicznością uzasadniającą udzielenie przerwy będzie takie pogorszenie tej sytuacji, które będzie czymś nadzwyczajnym nawet uwzględniając niecodzienną sytuację rodziny skazanego.
Uzasadniając wniosek o przerwę należy wykazać pewien „zestaw” okoliczności. Po pierwsze należy przekonać sąd, że zachodzi ta nadzwyczajna okoliczność osobista bądź rodzinna. Po drugie, że pobyt skazanego na wolności może poprawić tę sytuację. Po trzecie sąd musi nabrać przekonania, że skazany skorzysta z przerwy właśnie w tym celu – żeby poprawić trudną sytuację rodziny lub swoją własną.
Do kogo należy się zwrócić z wnioskiem o udzielenie przerwy w wykonywaniu kary pozbawienia wolności?
Udzielenie przerwy w wykonywaniu kary pozbawienia wolności należy do właściwości sądu penitencjarnego, mówiąc prościej wniosek należy złożyć do wydziału penitencjarnego w sądzie okręgowym, w okręgu którego znajduje się zakład karny, w którym skazany odbywa karę.
Ile czasu może trwać przerwa w wykonywaniu kary pozbawienia wolności?
Podobnie jak sama kara pozbawienia wolności, także i przerwa ma pewne ograniczenia czasowe. W związku z tym warto takie przerwy „zaplanować”. Ograniczenia czasowe przerwy w wykonywaniu kary są dwojakiego rodzaju.
Po pierwsze łączny czas udzielonych przerw nie może przekroczyć jednego roku.
Po drugie skazany nie może uzyskać przerwy przed upływem roku od powrotu z poprzedniej przerwy, chyba że…
„Chyba że” – słowa klucz! Możliwe jest bowiem nie tylko uzyskanie kolejnej przerwy szybciej niż po upływie roku, a nawet uzyskanie jej bez powrotu do zakładu karnego! Taka przyspieszone przerwa różni się jednak od „zwykłej”. Udzielenie owej szybszej przerwy możliwe jest jedynie w trzech wypadkach:
- Choroba psychiczna
- (inna niż choroba psychiczna) ciężka choroba
Albo (i tu uwaga, wrócimy do tego !)
- Wypadek losowy
Okoliczności wymienione w pkt 1 i 2 są mniej wymagające, niż w wypadku udzielenia zwykłej przerwy, tam muszą być takiego rodzaju, że uniemożliwiają skazanemu odbywanie kary, przy tej „szybszej” wystarczy, że zaistnieją.
Mam nadzieję, że zwróciłem Twoją uwagę na punkt trzeci – wypadek losowy. Jest to okoliczność zdecydowanie bardziej elastyczna, niż wymienione powyżej.
Jak Sądy rozumieją wypadek losowy uzasadniający możliwość udzielania przerwy w „trybie przyspieszonym”?
Sądy traktują wypadki losowe jako zdarzenia nagłe, takie których nie można było przewidzieć. Co ważne zdarzenie to nie musi być bezpośrednio związane z osoba skazanego, może dotyczyć członka jego rodziny. Koniecznym jest jednak, aby zdarzenie to uzasadniało udzielenia skazanemu przerwy.
Wypadkiem losowym uzasadniającym wcześniejsze udzielenie przerwy nie będzie wygrana przez brata skazanego na loterii ani tez jego ślub. Jednak pożar domu, w którym mieszkała rodzina skazanego, czy nagła choroba jego brata mogą zostać uznane za wypadek losowy.
Kiedy wypadek losowy będzie uzasadniał udzielenie skazanemu przerwy ? Wtedy kiedy obecność skazanego będzie łagodziła jego skutki np. przyczyni się do naprawy spalonego domu.
Z przerw warto korzystać również mając na uwadze możliwość warunkowego przedterminowego zwolnienia, o tym więcej znajdziesz (tutaj).
Przerwa w wykonywaniu kary udzielana jest na wniosek. Kto może wystąpić z takim wnioskiem ?
Z wnioskiem o udzielenie przerwy w wykonywaniu kary może wystąpić oczywiście sam skazany, osobiście lub za pośrednictwem ustanowionego obrońcy (adwokata lub radcy prawnego), oprócz niego wniosek złożyć może sądowy kurator zawodowy oraz dyrektor zakładu karnego.
Gdzie złożyć taki wniosek?
Wniosek o udzielenie pierwszej przerwy w wykonywaniu kary należy złożyć w Sądzie Penitencjarnym, w którego okręgu przebywa skazany. Mówiąc prościej wniosek kierujemy do Wydziału Penitencjarnego Sądu Okręgowego właściwego dla miejscowości, w której znajduje się zakład karny.
Sąd rozpozna wniosek na posiedzeniu, zawsze może w nim wziąć udział skazany, jego obrońca oraz prokurator. Jest to okazja żeby jeszcze „na żywo” przekonać Sąd do udzielenia przerwy.
Załóżmy optymistyczny dla skazanego scenariusz, w którym Sąd udzielił przerwy. Czy już wtedy można planować powitanie skazanego w domu ? Otóż nie. Dla dalszych losów skazanego ważna będzie postawa prokuratora, jeżeli zgłosi on sprzeciw, wówczas skazany będzie mógł rozpocząć przerwę dopiero po upływie terminu, w którym prokurator może złożyć zażalenie. Bierna postawa prokuratora oznacza możliwość niemal natychmiastowego wyjścia na wolność, oczywiście w ramach przerwy.
Może się jednak zdarzyć, iż Sąd nie przychyli się do argumentów wnioskodawcy i odmówi udzielenia przerwy. Spokojnie, to nie koniec starań o uzyskanie przerwy ! Postanowienie odmawiające udzielenia przerwy można spróbować zmienić w drodze zażalenia, trzeba się jednak śpieszyć ponieważ na złożenie zażalenia jest tylko 7 dni!